Moje rzęsy może nie były jakoś super zniszczone, ale widać było u nich "zmęczenie", więc zaczęłam szukać czegoś co może pomóc, ale niekoniecznie kosztuje pierdylion złotych :) Powątpiewam w działanie odżywek do rzęs takich zwykłych sieciówek jak Essence itp (mimo, że kosmetyki ich firmy raczej sobie chwalę), więc udałam się do apteki i tam zostało mi polecone Aktywne serum do rzęs L'biotica za niecałe 20 zł :)
Serum można stosować na noc (ja tak robię), albo jako bazę pod maskarę – co kto lubi :) Szczoteczka jest bardzo przyjemna, silikonowa – ładnie rozczesuje rzęsy:)
Samo serum jest zupełnie bezzapachowe i bezbarwne i w żadnym wypadku nie obciąża rzęs i co najważniejsze nie uczula!
Staram się smarować rzęsy w miarę codziennie od miesiąca i z czystym sumieniem mogę ten produkt polecić! Rzęsy oczywiście magicznie się nie wydłużyły, ponieważ nie jest tospecyfik na porost, tylko regeneracyjny. Faktycznie rzęsy stały się grubsze i mocniejsze i przestały wypadać, dzięki czemu nie mam ohydnych krótkich odrastających kikutów, z którymi nie bardzo wiadomo co zrobić:P
Może Wy moje drogie Panie (Panowie?!;)) macie jakieś porady dotyczące pielęgnacji rzęs ?:) Chętnie wypróbuję czegoś nowego :)
J.
Ja to bym jednak chciała coś na ten magiczny porost...
OdpowiedzUsuńSłyszałam, że RevitaLash w tej kwestii jest świetny!:)
UsuńJ.
mhmm a jak przestajesz używać revitalash to wypadają ci rzęsy.
UsuńTego to jeszcze nie słyszałam! Sprawdzone info ?:D
Usuńinfo od kosmetyczki.
UsuńU mnie to serum zadziałało także na porost tylko, że po dłuższym okresie stosowania. Polecam Ci nie przerywać kuracji to to na pewno jeszcze nie wszystkie efekty. Dla wzmocnienia działania ja stosuję jeszcze krem do rzęs L'biotica.
OdpowiedzUsuńOoo dziękuję za radę:) a coś na brwi może masz sprawdzonego? Bo ja mam ich całkowity brak :P
UsuńZ brwiami nie mam większych kłopotów, ale i tak traktuję je tym serum, bo ono jest także do brwi.
UsuńTak, serum też stosuję na brwi, ale póki co większego rezultatu nie widzę:P
Usuń